Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie ostrzegają przed oszustami, którzy wyłudzają pieniądze od seniorów w całej Polsce

Tylko w marcu br. (22 marca) 74-letnia mieszkanka Ciechanowa wraz z mężem padli ofiarą oszustwa, w którym stracili kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sprawcy działali metodą „na policjanta CBŚP”. Oszuści nakłonili seniorkę do podjęcia pieniędzy z banku i przekazanie ich (fałszywym) „policjantom”. Rozmówca twierdził, że pieniądze, które znajdują się na jej koncie są podłożone przez policjantów, a gdy pobierze je z konta i zostawi we wskazanym miejscu pomoże w ten sposób Policji. Pieniądze przepadły.

23 marca br. 71-letnia mieszkanka Ciechanowa została nakłoniona do zawarcia umowy kredytowej na kwotę 40 tys. złotych, które po otrzymaniu zostawiła we wskazanym przez przestępców miejscu. Oszuści wmawiali seniorce, że przestępcy chcą wziąć na jej nazwisko kredyt, a dzięki współpracy z mężczyzną, który dzwonił do 71-latki, zapobiegnie kradzieży i pomoże w ujęciu przestępców. Kobieta wzięła udział w tajnej akcji co było oszustwem i straciła pieniądze, które otrzymała z banku po zawarciu umowy kredytowej. Seniorce wmawiano, że kredyt, który wzięła zostanie anulowany następnego dnia.

24 marca br. 84-letnia mieszkanka Ciechanowa padła ofiarą oszustwa, w którym straciła 7 tys. złotych. Tym razem sprawcy poinformowali seniorkę o wypadku drogowym, który spowodował jej krewny. Pieniądze, które zdołali wyłudzić miały zapobiec jego aresztowaniu.

Tego dnia oszuści wykonali wiele telefonów do swoich potencjalnych ofiar. Na ternie gminy Sońsk, mężczyzna wypłacił z banku 40 tys. złotych, które miał przekazać fałszywej policjantce na kaucję za swoją wnuczkę, która miała być sprawcą śmiertelnego potrącenia pieszej. Mężczyzna był już gotowy przekazać przestępcom pieniądze. Na szczęście spotkał syna, który wyprowadził go z błędu i uświadomił go, że ktoś próbuje go oszukać. Mieszkaniec gminy Sońsk był o krok od utraty oszczędności swojego życia.

Przestępcy posługują się różnymi legendami i metodami mającymi ich uwiarygodnić oraz ciągle te metody modyfikują. Przestępcy wybierają swoje ofiary posługując się książkami telefonicznymi, gdzie widnieje imię, które wskazuje na to, że może to być starsza osoba. Pierwszy telefon od oszustów zawsze jest kierowany na telefon stacjonarny.

Oszuści w taki sposób prowadzą rozmowę z ofiarą aby oszukiwana osoba nie miała możliwości z nikim postronnym kontaktu, a dla potwierdzenia przedstawionej historii proponują aby wybrać nr alarmowy 112 lub 997. Pamiętajmy, że aby nawiązać nowe połączenie należy skutecznie rozłączyć prowadzoną rozmowę, inaczej nawiązanie nowego połączenia jest niemożliwe. Najlepszym wyjściem jest skontaktowanie się z Policją z innego aparatu telefonicznego.

Pamiętajmy!!! Prawdziwi Policjanci nigdy nie informują osób postronnych o podejmowanych działaniach, a szczególnie o tajnych akcjach. Nigdy nie odbierają i nie przekazują pieniędzy. Jeśli zadzwoni telefon i Wasz rozmówca będzie przedstawiał się jako funkcjonariusz CBŚ, Prokurator czy bliski krewny i pojawi się temat związany z koniecznością przekazania na jakikolwiek cel pieniędzy, natychmiast dzwońmy pod nr 997 lub 112 po prawdziwych Policjantów!!!

BTW